Łomża jest znana nie tylko z piwa, ale także z doskonałego położenia. To nie tylko bliskość Parku Krajobrazowego Doliny Narwi, ale także niezwykła bliskość Mazur, Podlasia, Białorusi oraz Warszawy. To wszystko sprawia, że Łomża to jedno z najprężniej rozwijających się miast tego regionu i trzecie co do wielkości z 63 tysiącami osób. Jak wiele można tu zobaczyć i czy jest smog w Łomży?
Koniec XIV wieku to dla Łomży ważny moment, bowiem wówczas to miasto otrzymało prawo lokacji. Szybko wybudowano wówczas dwór oraz kościoły na Popowej Górze. Na początku XV wieku nadano Łomży praw miejskich na bazie prawa chełmińskiego, co zrobił książę Janusz I. Łomża w XV i XVI wieku ma się więc skąd rozwijać i szybko to robi. Staje się najważniejszym miastem Mazowsza po Warszawie i Płocku.
Przez wieki staje się miastem królewskim i stolicą ziemi łomżyńskiej. Dopiero XVII i XVIII wiek znaczą koniec rozwoju miejscowości. Staje się tak w wyniku wojen szwedzkich i klęsk żywiołowych, które następują w ich konsekwencji. Pod koniec wieku Łomża zostaje zajęta przez Prusy w wyniku rozbioru. Miasto dalej się rozwija, choć już nie tak dynamicznie. Zostaje ostoją polskości i w 1918 roku zostaje wyzwolona i włączona do II Rzeczpospolitej. W 1939 znów zostaje zajęta, a na jej terenie powstaje getto i dochodzi do zagłady ludności żydowskiej w 1942 roku.
Zniszczone w 70% miasto w 1945 roku zostaje wyzwolone i zaczyna się długich trzydzieści lat odbudowy świetności. Łomża staje się ważnym miejscem na mapie i zaczyna być i handlowa, i turystyczna. W wolnej Polsce staje się siedzibą powiatu i jednym z największych miast nowego województwa podlaskiego. Co można zobaczyć w ty miejscu? Jeśli stan powietrza w Łomży będzie dobry, to z pewnością Park Krajobrazowy Doliny Narwi, ale także układ urbanistyczny ze średniowiecza, zabytkową wieżę ciśnień oraz ratusz i kamieniczki na starym rynku.
Warto jednak zwrócić uwagę właśnie na smog w Łomży. Monitorowaniem jakości powietrza zajmuje się stacja Głównej Inspekcji Ochrony Środowiska przy ulicy Sikorskiego. Od kilku lat bada się tu stężenie dwutlenku azotu, tlenków azotu, oraz dwutlenku siarki, a od kilkunastu miesięcy tzw. niską emisję, której zanieczyszczenia powietrza w Łomży pochodzą z gospodarstw domowych. Są to pyły zawieszone PM10 oraz PM2,5.
Właśnie te stężenia są najbardziej istotne, bowiem najbardziej wpływają na jakość życia i zdrowie. Łomża jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast tego regionu, ale w skali kraju to i tak dobry wynik. Poziom pyłów zawieszonych PM10 w 2018 roku, w ujęciu dobowym, wyniósł 27,2 ug/m3, przy normie 40 ug/m3. To dobry wynik. Z kolei jakość powietrza w Łomży w kontekście pyłu PM2,5 kształtuje się na poziomie 28,9 ug/m3, co przekracza normy. Łącznie bowiem można mieć do 20 ug/m3 od 2020 roku, a do niego 25 ug/m3.
Być może to pozytywny raport z 2015 roku sprawił, że władze województwa nie zdecydowały się na zmiany w kontekście uchwały antysmogowej. To jedno z dwóch województw, gdzie nie tylko nie ma takowej, ale i nie trwają nad nią żadne prace. Na stan powietrza w Łomży oraz okolicach dalej wpływać będą zatem gospodarstwa domowe mogące spalać co chcą i jak chcą.
Na pocieszenie warto dodać, że między 2011 a 2015 roku liczba przekroczeń stężenia pyłów zawieszonych PM10 w Łomży spadła z ponad 50 do niecałych 30, co sprawiło, że zaczęła się ona mieścić w normie. Dopuszczalnych jest bowiem do 5 dni z takim przekroczeniem. Wciąż jakość powietrza w Łomży mogłaby być lepsza, ale i tak w skali kraju jest to miejsce, które warto odwiedzić bez ryzyka spotkania smogu.